Największe gwiazdy polskiego show-biznesu uklękły, by wyznać, co gryzie ich sumienie.
Julia Wieniawa wodziła na pokuszenie,
Michał Żurawski pożądał żony bliźniego swego, a Mateusz Banasiuk zapomniał, czym jest małżeńska wierność. Czy bohaterowie komedii gangsterskiej "
Nie cudzołóż i nie kradnij" poniosą karę za swoje grzechy? O tym będzie można przekonać się w kinach od 18 listopada. A już dziś prezentujemy nową serię plakatów z tej grzesznej produkcji.
"Nie cudzołóż i nie kradnij": zobacz plakaty filmu
"Nie cudzołóż i nie kradnij": szczegóły filmu
Julia Wieniawa jako nierządnica w stroju anioła,
Mateusz Banasiuk jako niewierny mąż
Aleksandry Popławskiej,
Cezary Pazura jako sutener rodem z Dzikiego Zachodu, a
Bartek Firlet i Sebastian Stankiewicz jako groteskowi, ale groźni gangsterzy. To tylko niektóre gwiazdy komedii
Mariusza Kuczewskiego, scenarzysty m.in. "
Underdoga" i trzech części "
Listów do M." w jego debiucie reżyserskim, inspirowanym najsłynniejszą księgą świata.
Grane przez nich postaci nieustannie grzeszą – kradną, cudzołożą, zabijają i kłamią. Nawet ksiądz zamieszany w filmową intrygę nie jest w stanie ich od tego odwieźć. Mało tego, łamanie bożych przykazań również jemu, nie jest obce. Wszyscy, których zobaczymy w komedii "Nie cudzołóż i nie kradnij", mają coś na sumieniu, żyją wbrew Dekalogowi i będą musieli odpokutować za swoje grzechy.
Mój bohater jest pełen dobrych intencji, ale nie zawsze wszystko wychodzi mu tak, jakby chciał. W związku z tym przeżywa wewnętrzne dramaty i szuka wiary, którą gdzieś po drodze chyba zgubił. Jednym z jego grzechów jest zwątpienie. Poza tym, często używa wulgaryzmów i jest obarczony pewną rubasznością. Ale istotne jest to, że on cały czas szuka odkupienia za swoje wątpliwości – wyjaśnia
Mariusz Drężek, odtwórca roli księdza.
Każdy twierdzi, że jest bezgrzeszny i gdyby poszedł do spowiedzi, to nie miałby z czego się spowiadać. Podobnie myśli Alfi – postać, w którą się wcielam w filmie "Nie cudzołóż i nie kradnij". Gdyby ktoś zapytał go, czy zrobił w swoim życiu coś złego, odpowiedziałby, że nie. On po prostu błądzi. Jest to coś, co każdy człowiek ma w naturze, więc i jemu wolno – przyznaje
Cezary Pazura.
Grana przeze mnie bohaterka sporo grzeszy, ale wbrew swojej woli. Chce się nawrócić i zmienić bieg zdarzeń w swoim życiu. Ale czy jej się to uda? O tym wszyscy przekonają się w kinach – dodaje
Julia Wieniawa, filmowa Sandra.
Producentką filmu jest
Magdalena Kuczewska, za zdjęcia odpowiada
Mateusz Wajda, a kostiumy stworzyła
Aleksandra Dzióbek. Scenariusz napisał
Mariusz Kuczewski, dla którego "
Nie cudzołóż i nie kradnij" jest również debiutem reżyserskim.
Film trafi do kin w 18 listopada 2022 roku.
"Nie cudzołóż i nie kradnij": zwiastun filmu