Recenzja filmu

Jestem niewinny (1936)
Fritz Lang
Spencer Tracy
Sylvia Sidney

Kto jest winny?

Po nakręceniu kilku świetnych filmów w Niemczech Fritz Lang na czas eksplozji nazizmu udał się do Stanów Zjednoczonych, by tam spróbować swojego szczęścia. Film "Jestem niewinny" potwierdza
Po nakręceniu kilku świetnych filmów w Niemczech Fritz Lang na czas eksplozji nazizmu udał się do Stanów Zjednoczonych, by tam spróbować swojego szczęścia. Film "Jestem niewinny" potwierdza pozycję reżysera wśród najznakomitszych twórców film-noir wszechczasów. Historia Joe Wilsona (Spencer Tracy, jeszcze nie otoczony aurą wielkiej sławy, która miała nadejść w kolejnych latach) zaczyna się dosyć banalnie. Mężczyzna jedzie na spotkanie swojej ukochanej, Katherine (Sylvia Sidney) i zostaje zatrzymany jako podejrzany o porwanie. Pech sprawia, że wszystkie okoliczności niemal zbiegają się przeciwko niemu. Zatrzymany w celi więziennej zostaje zlinczowany przez miejscową ludność, która pragnie wymierzyć sprawiedliwość, jak uważają, zwyrodnialcowi. Joe cudem uchodzi z życiem przed rozwścieczonym tłumem. Jednak sprawcom zajścia zostaje wytoczony proces, gdyż wszyscy myślą, że Wilson spłonął w pożarze. Joe wcale nie zamierza wyprowadzać ich z błędu. Przeciwnie - pragnie zemścić się, i to bardzo okrutnie. Temat poruszony przez Langa jest bardzo trudny i nietypowy jak na hollywoodzkie warunki lat 30., gdzie większość filmów było świetnie zrobionymi, błahymi historiami. Tym razem mamy do czynienia ze skomplikowanym dylematem moralnym. Kto jest tutaj winny? Role ofiary i oprawcy zmieniają się, bo z upływem czasu to Joe z tego pierwszego przeistacza się w kata. Jednak całość wywołał przecież tłum, nie szanując ludzkiego prawa do procesu i sprawiedliwego wyroku wydanego przez niezawisły sąd. Mimo to postępowanie Joe wydaje się być równie okrutne, jak wcześniejszy czyn spoleczności miasteczka Strand. Świetnie w tym filmie spisał się Spencer Tracy. W "Jestem niewinny" święcił triumf prawie jako gwiazda i zapowiedział tą rolą swoją świetną, pełną innych, doskonałych kreacji karierę. Kroku dotrzymuje mu piękna Sylvia Sidney, która błyszczy nie tylko urodą, ale i talentem aktorskim. Film Langa jest godny polecenia, bo stanowi świetne studium winy i kary, rzadko spotykane w Hollywood.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones