Kunszt i wizjonerstwo Langa nie zna granic. Takiego wyrywacza głów ta planeta już nie ujrzy. Świetne sci-fi.
Lang był najwybitniejszym twórcą kina przedwojennego, ale nie wolno zapominać o jego żonie Thei von Harbou, która była współscenarzystką i pomysłodawczynią do jego filmów. Po rozwodzie i wyjeździe do USA, Lang nie nakręcił już nic wielkiego, poza dramatem pt: "Jestem niewinny" z 1936 roku...