Z tym że kolesie z nad Metropolis cieszyli się i radowali razem z Hel z dzieła zniszczenia?
przecież maszyny im służyły podobnie jak robotnicy i całe to ich "watrherworld" ? WTF ?
Myślisz, że byli świadomi tego, co robią? Lud jest dzieckiem, więc potrzebuje kogoś, kto go poprowadzi za rączkę i jeśli nakazane miał będzie, żeby niszczyć, to zrobi to, odczuwając przy tym satysfakcję. Zresztą, przecież i obecnie, vide Londyn - dlaczego ludzie niszczą sklepy, skoro będą z tego potem korzystać? Albo jakiekolwiek zamieszki z udziałem tłumu. W takim amoku nie są w stanie racjonalnie myśleć, nota bene zapomnieli nawet o swoich dzieciach i wtedy żądza niszczenia przesunęła się na symbol, jakim byłą do tej pory Hel.