666 nie jest liczbą szatana. To największy gig w historii. Ale ile można to tłumaczyć bubkom.

hm... moze jestem bubkie..ale prosze o wiecej info na ten temat, bo ciekai mnie to. Gdybys mogl rozwinac...

Dobara nie chodzi o samą bubkowatość w rzeczy samej bardziej o to że dużo ludzie po prostu wsiąknęli w siebie holywoodzką wersję biblii i przekazów.

Wiesz p. chodzi o to że odwrócony krzyż to znak diabła(!?). To było w jakimś filmie dla dramatyzmu scenarzysta postanowił użyć ten gest ni z du.y i z pietruchy i tak już pozostało. A legenda odwróconego krzyża jest z goła inna. Na prośbę św. Piotra który miał być ukrzyżowany odwrócono krzyż na którym miał być przybity bo sam Piotr czuł się gorszy i niegodny Chrystusa i za to że go się wyparł ...

Trzy szóstki też były w jakimś filmie, potem był Omen i 666. Prawdą jednak jest to że nastąpiło przekłamanie tłumaczenia starożytnych manuskryptów ("szatańska sprawka"?). Prawdziwa liczba bestii wg. nowych doniesień to 616 i jest to najbliższe prawdy. gdyż potwierdzone naukowymi odkryciami.
Wiele osób jakoś interpretuje "znaki" i podlicza numerologiczne różne rzeczy aby wyszło 666. M in. Neron miał być tą bestią... czy był oj chyba nie...

"Prawdziwa liczba bestii wg. nowych doniesień to 616 i jest to najbliższe prawdy. gdyż potwierdzone naukowymi odkryciami. "

No ale oficjalnie w apokalipsie św Jana cyfra "jego" imienia przetłumaczona jest jako 666, a to czy naukowo sie zgadza czy nie to inna kwestia bo ponad połowa biblii naukowo ma inne znaczenie a mimo to ludzie wciąż sie do niej odnoszą i mają na myśli oficjalną interpretacje...

Dzieki :D
Mickiewicz tez pisal : a imie jego 44 ... czy jakos tak. Dawno nie czytalam Dziadow, oj dawno :P W kazdym badz razie sluszna uwaga. Symbole maja takie znaczenie , jakie sami im nadajemy. Pozdrawiam!

Petzoo zgadzam sie z Toba "holywoodzką wersję biblii i przekazów"
Ignorancja amerykanów spłyca wszystko aby bylo zjadliwe jak jakis jebany hamburger i przede wszystkim zrozumiale dla przecietnych Boba i Jane.
Np: Bafomet->diabel(koziol) symbol "szatanistów" to bostwo plodnosci! co je tam czcili ci no jak im tam XD ktos go czcil w kazdym razie... Ale mozna z tego zrobic "swietny" scenariusz
Btw numerolodzy dawno udowodnili ze obwod piramidy Cheopsa podzielony przez liczbe apostolow + ilosc dzbanow z kany daje dokladna ilosc welny jaka mozna otrzymac 24 czerwca o 15:00 ze stada owiec liczacego 666 sztuk o ile pasły sie na naslonecznionym stoku ...
Tak na marginesie Niektórzy twierdza ze to nie dana liczba, rzecz, miejsce posiada moc. Ale my ta moc ksztaltujemy. Nawet jesli faktyczna liczba z sensacji obyczajowej jaka jest biblia to 616 to czy zmienia to w jakikolwiek sposob moc trzech szostek jaka zapadla w podswiadomosci ?

Widzę że interesujesz się tymi tematami ale tak samo jak mnie zbytnie wydumanie w tym temacie zaczęło odstraszać. Wiedz że dawne przekazy zbytnio zmieszały się z ludzką fantazją i new age. Jedynie takie przekazy jak biblia zawierają część starożytnych prawd. Wiedz że połowa tego co mówi się obecnie to fantazja, a druga połowa to kłamstwo.


Jeśli moc trzech szóstek zapadła w podświadomości to wolałbym żeby to był masowy błąd niż nowa prawda. Każdy chciałby się czegoś tam trzymać...

ale 6 czy 666 to liczby bardziej atrakcyjne matematycznie :). I ładniej się mówi 'kto ma rozum niech liczbę bestii przeliczy, a liczba to powiem człowieka, a liczbą jego sześćset sześćdziesiąt sześć' niżeli 'sześćset szesnaście'. To i tak bez znaczenia. Bo zarówno filmy hollywoodzkie jak i biblia to fikcje. Tyle, że kinematograficzna i literacka eh.

pamiętacie jak w 6 czerwca (06) 2006 było 666 ... w gazetach było o końcu ;D nawet w "Metro" otym pisali , zaraz koło horoskopów .

Przepis na zrobienie tematu z niczego: Weź jakiś kultowy film, zauważ jedną, dziwaczną prawidłowość i napisz o tym temat. :-) Głupota co nie? Pewnie wielu już zauważyło że ten temat jest zupełnie bez sensu, co nie przeszkodziło mi w założeniu go, a wam w ciągnięciu. Ciekawe zjawisko. A co do 666 w Apokalipsie św. Jana, w rozdziale "Rzecz o fałszywym proroku" jest fragment "... a imię jego brzmi 666" czy jakoś tak. Liczba jako taka szatańska istnieje, ale zauważcie co ona robi z ludźmi (Omen jest najlepszym przykładem). W rzeczywistości ja sam jeżdżę autobusem o takim numerze i do tej pory nie wybuchła pode mną bomba. Tak samo jest z nr 13 (notabene miałem taki numer w dzienniku całe życie. Niezły splot zdarzeń) ludzie wierzą w nią lub nie, ale faktem jest że w wyścigach WRC nie ma samochodu o takim numerku :-). Paranoja.

A w hotelach nie ma numeru 13 :-), czy to coś oznacza? Chyba tylko to, że ludzie wierzą w takie rzeczy.

A wracając do filmu, Lang to był mistrz obrazów :D

ee tam, pierdy gadacie, 666 wzięto, bo 7 to liczba doskonałośi, a 666 to jest liczba jakieś bestii niedoskonalej i tyle.

7 doskonałość, 6 niedoskonałość (bo brakuje 1), 3 to pełnia (bo mamy np. świętą trójcę), więc 3 szóstki => 666 = pełnia niedoskonałości.

:)

nie no , ja miałem 7,77 zł na koncie ;D