Cudowna jako Rose w "Doctorze Who". Grała postać z wieloma wadami i można ją było albo
kochać albo nienawidzić. Ja kochałam. Oby w rocznicowym odcinku pokazała na co ją stać!
Na początku straaaaasznie mnie irytowała i niestety pokochałam ją zbyt późno, bo dopiero gdy odeszła.:( A potem cieszyłam się na każdą wzmiankę o niej, albo jej nagłe pojawienie się.
Ani Martha Jones ani Donna Noble nie były tak świetne jak Rose Tyler. Jestem na razie dopiero przy końcu sezonu 4, ale jestem pewna, że żaden towarzysz Doktora nie przebije Rose. :) Słyszałam że rocznicowy odcinek ukaże się w kinach - ciekawe czy w Polsce też? Bardzo bym chciała. :)
Niestety w polskich kinach nie będzie :( Ale pozostaje polskie BBC - cudownie, że zobaczymy odcinek rocznicowy o tej samej porze co np.Wielka Brytania. Pozostaje czekać :)